Rekordowy sezon letni dla wodnych torów przeszkód Aquaglide
Zima jest dobrym czasem na podsumowanie realizacji wodnych torów przeszkód które powstały w sezonie letnim. Te pływające wodne place zabaw czy dmuchańce na wodę – bo tak są najczęściej nazywane – zdobią coraz więcej jezior w całym kraju. I choć stawiamy wodne parki oraz tory przeszkód na wodzie już od roku 2015, z roku na rok obserwując wzrost rynku atrakcji wodnych, to lato 2021 było rekordowe pod każdym względem.
Montaże i realizacje parków wodnych na jeziorach w kraju i za granicą
Pierwszy i największy montaż parku wodnego Aquaglide minionego sezonu miał miejsce już w kwietniu i jak widać na załączonych zdjęciach podczas pompowania atrakcji wodnych padał śnieg! Naszej doświadczonej ekipie monterskiej udało się jednak postawić w parę dni największy wodny tor przeszkód w Polsce, który jest główną atrakcją Boyen Water Park i jedną z największych atrakcji na Mazurach.
Po montażu w Giżycku przy twierdzy Boyen pojechaliśmy do Sulęcina do hotelu Kormoran, gdzie postawiliśmy obwodowy tor wodny z przeszkodami, w tym naszym bestsellerem, czyli ścianką wspinaczkową na wodzie połączoną ze zjeżdżalnią (Aquaglide King of the Mountain). Mimo, że zbiornik wodny na którym jest wodny tor jest niewielkich rozmiarów to udało się stworzyć miejsce do rozrywki na wodzie, które oprócz bycia wspaniałą atrakcją wodną, świetnie wkomponowuje się w akwen.
Na koniec nasza ekipa monterska udała się na parę dni do Wąbrzeźna, gdzie zamontowaliśmy jedną z największych zjeżdżalni wodnych oferowanych przez Aquaglide oraz największą z kolekcji, ośmioboczną trampolinę wodną. Wisienką na torcie był niepozorny, ale wyjątkowo atrakcyjny element którym jest pompowana równoważnia Aquaglide Foxtrot. Przejście po tej atrakcji wodnej wymaga dużej koncentracji, a i tak zwykle kończy się wpadnięciem do jeziora czy basenu. Warto odnotować, że wodny plac zabaw w Wąbrzeźnie powstał ze środków budżetu obywatelskiego i zebrał wiele pochlebnych opinii od mieszkańców, którzy intensywnie z niego korzystali w okresie wakacyjnym.
Oprócz wyżej wymienionych realizacji, nasi klienci przy wykorzystaniu swoich (zwykle lokalnych) ekip lub własnymi siłami zamontowali kilkanaście innych wodnych placów zabaw. Przy każdym z projektów asystowaliśmy zdalnie na każdym etapie i doradzaliśmy w miarę potrzeb. Oprócz tego, wielu z naszych stałych klientów (jak co roku zresztą) powiększyło swoje wodne tory przeszkód o nowe elementy. Były to między innymi popularny Wawa Wake jak i park wodny w Okunince – nasi “najstarsi” klienci.
Smaczkiem minionego sezonu były liczne realizacje prywatne wodnych torów przeszkód. Zwykle były to postawione przy domkach letniskowych trampoliny wodne w zestawie ze zjeżdżalnią. Z większych realizacji, zakupu dokonał u nas inwestor łotewski, który postawił na swoim ośrodku wypoczynkowym pokaźnych rozmiarów Aquapark Aquaglide. Do tego oczywiście wynajęliśmy i sprzedaliśmy wiele wodnych torów przeszkód na baseny i pływalnie.
Sposoby instalacji wodnych torów przeszkód – jaki jest najczęściej popełniany błąd?
Bardzo ważne jest, aby wodne place zabaw stawiane były przez osoby do tego przeszkolone i dysponujące odpowiednim sprzętem. Nawet certyfikowane produkty, w tym te produkowane przez amerykańskiego producenta Aquaglide potrafią być niebezpieczne, jeśli nie są prawidłowo zainstalowane. Dlatego apelujemy o zasięgnięcie fachowej opinii co do montażu i przede wszystkim wystarczającym obciążeniu, wymaganym dla danej dmuchanej atrakcji wodnej. Bardzo często spotyka się, że ilość i masa kotwic martwych (czyli tzw. prosiaków) zrzucanych na dno jest zdecydowanie poniżej tej której wymaga producent. Można temu zaradzić wykorzystując (zamiast tradycyjnych kotwic) kotwice śrubowe, wkręcane w dno przy wykorzystaniu specjalnych narzędzi, przez wykwalifikowanych nurków.
Przyszłość wodnych torów przeszkód
Wyraźnie widoczny jest potężny wzrost zainteresowania rekreacją na wodzie z użyciem pompowanych atrakcji. Prym w tej kategorii wiodą właśnie wodne tory, także nazywane Aquaparkami czy wodnymi placami zabaw. Należy jednak odnotować, że powstało wiele parków wodnych, których moduły pneumatyczne nie posiadają odpowiednich certyfikatów (EN15649/ISO25649). Są one najczęściej umiejscowione na jeziorach czy morzach, w miejscach, w których woda jest zdecydowanie za płytka. Same elementy takiego wodnego toru przeszkód są też wykonane z niskiej jakości materiałów i niejednokrotnie ich konstrukcja jest nieprzemyślana i przez to niebezpieczna. Na chwilę obecną jedynymi markami obecnymi na polskim rynku, które posiadają stosowne certyfikaty dla swoich produktów jest marka Wibit oraz Aquaglide. Niestety, bardzo często klienci decydują się na zakup tańszych, dużo niższej jakości, nieposiadających certyfikatów, wodnych torów przeszkód niewiadomego pochodzenia. To wszystko każe prognozować, że pomimo wyraźnego wzrostu zainteresowania rekreacją i atrakcjami wodnymi, segment ten czeka… Zimny prysznic. Miejmy jednak nadzieję, że ta prognoza jest nietrafiona i wszyscy amatorzy rozrywki wodnej będą mogli w bezpieczny sposób oddawać się wodnemu szaleństwu!